Właśnie kończymy z mężem budowę domu w stanie surowym zamkniętym. Wiele jeszcze przed Nami, ale już wiele za Nami. Przechodziliśmy przez to wszystko całkiem niedawno i wciąż borykamy się z problemami, które wynikneły na skutek Naszej niewiedzy, co wielokrotnie wykorzystała firma wykonawcza.. Wiem jak ciężko jest załatwiać jakiekolwiek formalności, jak trudno jest wybrać firmę budowlana, co w ogóle powinno się wiedzieć na temat budowy i od czego wogole zacząć, skoro zupełnie nie ma się pojęcia na dany temat.

Rozpoczynając współprace z wykonawcą, nie mieliśmy zielonego pojęcia, na co powinniśmy zwrócić uwagę, co skończyło się konfliktem i w ostateczności zostaliśmy oszukani.

Niestety, często bywa tak, że wykonawca nie przyznaje się do błędów - nawet takich, które widać gołym okiem.

Mam nadzieję, że uda Mi się stworzyć źródło cennych informacji, które w przyszłości pomogą nie jednemu inwestorowi...

wiola99@onet.pl,

Ciekawe Artykuły..



Jak wybudować dom za połowę ceny?



Znalazłam bardzo ciekawy artykuł..
Autorem artykułu jest Piotr Waydel
Od zawsze, zastanawia mnie irracjonalność zachowań ludzi, pragnących wybudować sobie dom.
Od zawsze, zastanawia mnie irracjonalność zachowań ludzi, pragnących wybudować sobie dom. Bardzo często zaciągają oni na ten cel wieloletni kredyt, który jest ogromnym obciążeniem dla ich bieżącego budżetu, a w niepewnej sytuacji rynkowej i nieprzewidywalnej przyszłości, stwarza duże ryzyko niewypłacalności i utraty domu. Zakładają tym sobie stryczek na szyję i zgadzają się na życie w trudzie, przez bardzo wiele lat.
Często również, po wybudowaniu, okazuje się, że to nie jest taki dom, jaki sobie wymarzyli. Nie bez powodu mówi się, że dopiero trzeci spełnia oczekiwania.


Dla znacznie mniej ważnych spraw, takich jak podwyżka o 100 czy 200 zł, lub awans na wyższe stanowisko, ludzie potrafią poświęcić mnóstwo czasu i zadać sobie wiele trudu.
W przypadku planowania domu, najczęściej oglądają obrazki, czytają reklamy, porównują ceny, słuchają rad sąsiada, lub krytyki teściowej i poszukują najlepszego kredytu. Najchętniej powielają rozwiązania z najbliższego otoczenia, lub propozycje medialne. Mają mgliste pojęcie o różnych technologiach, materiałach i rozwiązaniach. Najczęściej również nie potrafią zweryfikować ofert, ani policzyć, czy są racjonalne.


Inwestor zdaje się najczęściej na projektanta i wykonawcę, a każdy z nich ma swój punkt widzenia i swój interes. W takim trójkącie trudno o porozumienie.
Poza tym, rzadko który projektant czynnie, czyli fizycznie, uczestniczył w budowach. To, co dobrze wygląda na papierze, zdarza się, że jest niemożliwe fizycznie. Jako student, w ramach praktyk, uczestniczyłem kiedyś w budowie domu mieszkalnego, w planach którego suma wymiarów wewnętrznych była większa od zewnętrznych.


Aby zminimalizować koszty, wyeliminować błędy i osiągnąć wymarzony cel, trzeba zainwestować swój czas na zdobycie odpowiedniej wiedzy, oraz spróbować nauczyć się na cudzych doświadczeniach i błędach. Zwróci się stokrotnie.


Tu uważam, że przede wszystkim należy poznać przynajmniej niektóre rozwiązania, związane z budownictwem pasywnym, oraz zastanowić się nad częściową autonomią. Zalążek takiej informacji znalazłem na stronie drewnozamiastbenzyny.pl


Sama wiedza jest absolutnie niezbędna, ale nie wystarczy do osiągnięcia celu postawionego w tytule. Należy się zastanowić, gdzie i jak można wydać mniej, bez szkody dla jakości. Podam dwa przykłady.


Parę lat temu kupiłem dom do pełnego remontu, aby osobiście potrenować wszystkie roboty wykończeniowe. Dom ma powierzchnię około 320 m2. Między innymi należało w nim zrobić centralne ogrzewanie. Odwiedziłem sześć, czy siedem różnych firm, zajmujących się instalacją. Przedstawili mi oferty wstępne w przedziale od 25000zł do 54000zł. Oczywiście zgodnie z moimi założeniami, zdecydowałem się sam wszystko zrobić.


Aby obniżyć koszt zakupu grzejników i materiałów, skontaktowałem się z ludźmi, którzy też potrzebowali zrobić CO. Razem uzbierało się tego całkiem sporo. Odwiedziłem kilka hurtowni i zaproponowałem najmniejszej, oczywiście z innego rejonu, która miała niższe upusty u producentów niż pozostałe, wspólne zamówienie. Całość zamówienia poszła na jej rachunek. Ponieważ większość została zapłacona praktycznie gotówką, dostaliśmy dodatkowy bonus w stosunku do cen zakupów innych hurtowni. Hurtownia na nas nie zarobiła, ale uzyskała na stałe lepsze upusty. Ponieważ byliśmy z innego rejonu, nie zrobiła sama sobie konkurencji. My kupiliśmy taniej, niż kupują duże hurtownie.


Instalację montowałem wieczorami, przez dwa tygodnie. Całkowity koszt wszystkich materiałów wyniósł niecałe 11000zł. Porównując do najtańszej oferty, zarobiłem przez te kilkanaście wieczorów 14000zł, wiele się nauczyłem i poznałem wiele osób. Myślę, że był to czas dobrze wykorzystany.


Inny przykład:


Kowalski pracuje na budowach. Dostaje na rękę 1600zł, co kosztuje jego pracodawcę 3000zł. Pracodawca musi jeszcze na nim zarobić i pokryć inne koszty. Załóżmy, że cena sprzedaży pracy Kowalskiego przez firmę wynosi tylko 4000zł.
Wiśniewski pracuje jako nauczyciel. Zarabia tak samo jak Kowalski.
Każdy z nich może w najlepszym przypadku kupić tylko 40 % pracy drugiego, chociaż tak samo zarabiają.


Mogą się zatrudnić wzajemnie na czarno, ale to jest już nielegalne. Nawet wzajemna, bezpłatna pomoc sąsiedzka jest definiowana jako szara strefa. Fiskus chce w takim przypadku podatku od darowizny, jaką jest przysługa, lub podatku od działalności gospodarczej od każdego z nich. W zasadzie wzajemna pomoc jest barterem wewnętrznym. Można to również nazwać bankiem czasu, bankiem usług, czy porównać do działalności typu LETS.


Ale jeśli zna się dobrze przepisy i różne formy działalności, można to zrobić legalnie.


W zeszłym roku w ramach nauki i praktyk, uczestniczyłem w kilku małych prywatnych budowach. Koszt wybudowania w zależności od zastosowanej technologii wyniósł od 870zł/m2 do 1120zł/m2, bez ceny ziemi, przyłączy i białego montażu.


Od przyszłego roku, indywidualnym inwestorom nie będzie przysługiwał zwrot różnicy VAT, jako że należy się tylko bogatym inwestorom. Działając wspólnie można będzie rozwiązać ten problem.


Dużo łatwiej również, można rozwiązać problem kredytu, jeśli buduje dobrze i bardzo tanio, dzięki czemu wartość hipoteki znacznie przewyższa zapotrzebowanie na finanse.


Przedstawiłem powyżej tylko drobną cząstkę informacji i możliwości. Takie możliwości kryją się nie tylko przy budowie domu, ale praktycznie wszędzie.


Artykuł ten ma za zadanie zmusić do zastanowienia się przed podjęciem decyzji, często rzutującej na całe życie. Skierowany jest przede wszystkim do ludzi przedsiębiorczych, wytrwałych i zdecydowanych. Jest to wstęp do próby stworzenia niesformalizowanej, zdecentralizowanej, otwartej struktury sieciowej, opartej na współpracy, zaangażowaniu i myśleniu.
W tym celu powstaje strona internetowa i następne artykuły czekają na publikację.


Artykuł pochodzi z serwisu http://www.artelis.plhttp//artelis.pl/%22%3Ewww.Artelis.pl%3E




Dom taniej niż mieszkanie    
                                       


W dzisiejszych czasach budowa domów dzięki rozwiązaniom alternatywnym staje się tańsza od zakupy mieszkania, ponadto koszty eksploatacji takiego budynku rownież są tańsze!
Mowa tutaj o domach budowanych w technologii kanadyjskiej, norwerskiej - krótko mowiąc jest to budowa z wykorzystaniem drewnianego szkieletu budynku. Jednak drewno użyte do konstrukcji budynku jest specjalnie ku temu przygotowane, najczęściej jest to:
przygotowywanie w specjalistycznej wytwórni produkującej drewno do zastosowań w budownictwie szkieletowym.


Przygotowanie drewna z którego produkowane są domy kanadyjskie wygląda następująco:
Drewno jest suszone komorowo do wilgotności poniżej 18 % , czterostronnie strugane oraz impregnowane na etapie produkcji przeciw owadom i grzybom oraz utrudniającym palność drewna preparatem Fobos M2f Suszenie komorowe drewna w wysokiej temperaturze zabija zarodniki grzybów i pleśni a także powoduje ,że drewno utrzymuje stabilny wymiar i nie pracuje na skręcanie (nie wypacza się).


Konstrukcja domu wykonana z tak przygotowanego drewna powinna zapewnić jego trwałość na okres około 150lat. Warto również dodać że producenci takich domów udzielają gwarancji na około 25-30lat. Technologia domów z drewna zagościła na polskim rynku kilka lat temu i narazie jest gałęzią rozwijającą się aczkolwiek dającą ciekawą alternatywę na własny kąt.


Dzisiejszy dom z drewna, wygląda jak dom murowany jest tak samo bezpieczny, a ponadto jest bardziej energooszczedny, ekologiczny oraz zdrowszy, ponieważ ten dom oddycha. Termoizolacje zapewniaja wełna mineralna, oraz izolacja zewnętrzna, które w sumie obniżają współczynnik przenikania ciepła dużo niżej aniżeli wartości referencyjne.


Budowa takiego domu trwa najwyżej 3 miesiące do momentu wprowadzenia co dodatkowo wpływa na ich atrakcyjność, nic więc w tym dziwnego że w krajach takich jak kanada czy USA budowa domów w tej technologii sięga 80% całej branży budowlanej.


Autorem artykułu jest ECO-EuroDOM
Artykuł pochodzi z serwisu http://www.artelis.plhttp//artelis.pl/%22%3Ewww.Artelis.pl%3E




Czym jest przydomowa oczyszczalnia ścieków?






Autorem artykułu jest przydomowe oczyszczalnie


Czy przydomowe oczyszczalnie ścieków warto budować? Czym są takie instalacje? Od czego zależy wybór rodzaju oczyszczalni? Jak działają te przydomowe oczyszczalnie ścieków? Dowiesz się z tego artykułu.
Każdy obiekt mieszkalny musi mieć rozwiązany problem odprowadzenia ścieków. W większych skupiskach ludności, gdzie funkcjonuje rozwinięta infrastruktura, ścieki z domów lub obiektów łyną do zbiorowej kanalizacji.


Odmienne rozwiązania stosuje się w przypadku zabudowy rozproszonej, np: małego osiedla na peryferiach miasta lub wiejskiej zabudowy kolonijnej. Jeżeli nie ma możliwości doprowadzenia kanalizacji sanitarnej, istnieją do wyboru dwa rozwiązania: gromadzenie ścieków w szczelnych zbiornikach, tzw. szambach lub oczyszczanie ich we własnym zakresie.


Ponieważ szamba mają określoną pojemność, ich użytkowanie wiąże się z dużymi kosztami wielokrotnego wywożenia nieczystości. Budowa przydomowej (przyzagrodowej) oczyszczalni ścieków, czyli oczyszczalni obsługującej do ok. 50 mieszkańców, pociąga również znaczne koszty, lecz jej eksploatacja jest o wiele tańsza.


Podstawową zaletą i ideą przydomowych oczyszczalni ścieków jest oczyszczanie naturalne, w zgodzie z przyrodą. My ludzie, pobieramy dobro naturalne - wodę, i my dzięki lokalnym oczyszczalniom zwracamy ją przyrodzie. Proces oczyszczania można podzielić na dwa etapy: beztlenowe i z udziałem tlenu.


Pierwszy etap polega na mechanicznym oddzieleniu zanieczyszczeń poprzez procesy opadania i wypływania, a także procesy związane z fermentacją osadu, w którym dominują mikroorganizmy beztlenowe. Procesy te zachodzą w pierwszym zbiorniku każdej oczyszczalni tj. osadniku gnilnym.


Drugi etap to oczyszczanie tlenowe, w którym rolę główną spełniają mikroorganizmy tlenowe, dzięki którym zachodzą kolejne procesy biochemiczne. Ten etap może przebiegać z wykorzystaniem różnych urządzeń i rozwiązań  jak złoże biologiczne, filtr roślinny, zwykły drenaż lub innych. Po tym etapie oczyszczone już ścieki (czyli tak naprawdę woda, która może służyć np do podlewania kwiatów) trafiają do rzeki, jeziora lub gruntu.


Istnieje kilka rodzajów przydomowych oczyszczalni ścieków i wiele szczegółowych rozwiązań.
Możemy wyróżnić pięć głównych rodzajów przydomowych oczyszczalni ścieków:


drenażem rozsączającym,
z filtrem piaskowym,
• z filtrem gruntowo – roślinnym,
• ze złożem biologicznym,
• z komorą osadu czynnego.


Wybór rodzaju oczyszczalni zależy od posiadanych zasobów finansowych oraz ograniczeń prawnych i technicznych związanych z jej budową. Budując indywidualną oczyszczalnię ścieków należy zachować odpowiednie odległości od m.in. budynków mieszkalnych, studni, granic działki i drzew. Każda instalacja musi być dobrana w sposób indywidualny. Jest to możliwe, ponieważ istnieją różne warianty poszczególnych rodzajów oczyszczalni. Projekt musi uwzględniać wiele aspektów, m.in. liczbę mieszkańców, a tym samym ilość dostarczanych ścieków, charakter obiektu, możliwości gruntowo-przestrzenne.


Montaż należy zlecić doświadczonej firmie instalatorskiej, która zapewni staranne wykonanie oczyszczalni i właściwy jej rozruch.


Należy pamiętać o tym, że oczyszczalnia jest inwestycją trwałą, mającą przynieść korzyść ekologiczną i ekonomiczną w dłuższym okresie. Jest to związane z tym, że koszt budowy szamba jest niższy, niż koszt montażu oczyszczalni, ale koszty eksploatacji szamba są znacznie wyższe, niż koszty eksploatacji indywidualnej oczyszczalni. W związku z tym istnieje taki okres czasu, po którym inwestycja się zwróci. Okres zwrotu budowy oczyszczalni w porównaniu do szamba, jest uzależniony od rodzaju zastosowanych rozwiązań i waha się od 2 do 7 lat. Istotne jest również, czy na budowę oczyszczalni otrzymamy preferencyjny kredyt lub najlepiej dotację z funduszy unijnych.


http://www.przydomowe-oczyszczalnie.pl/


Artykuł pochodzi z serwisu http://www.artelis.plhttp//artelis.pl/%22%3Ewww.Artelis.pl%3E




Na co uważać podczas wyboru kredytu hipotecznego?






Naturalnym elementem ewolucji każdego człowieka jest chęć posiadania własnego mieszkania, czy też nawet domu. W 90% przypadków fundusze nie spadną z nieba i musimy się liczyć z decyzją, która obciąży nasz budżet na najbliższe 30-40 lat.
Kredyt hipoteczny to nieodłączny element sporej części naszego życia, z którego fundusze przeznaczamy na zakup własnego mieszkania, czy też budowę własnego lokum. Warto wspomnieć, że tutaj dużą popularnością w ostatnim czasie cięszą się tzw .domy kanadyjskie. Przed podjęciem takiej decyzji powinniśmy jednak zaczerpnąć nieco wiedzy w tym temacie. W świetle obecnego rynku finansowego wybór jest o tyle trudny, że ofert banków jest kilkadziesiąt jak również i reklam, które zatruwają nam życie podczas ulubionych seriali.


Telewizja, gazety oraz ulotki karmią nas promocjami super niskich stóp procentowych, braku prowizji, szybkością uzyskania funduszy. Na tym etapie mało kto zdaje sobie sprawę, że oprocentowanie podane w ulotce czy też reklamie, nie odzwierciedla rzeczywistych kosztów kredytu.


Oprocentowanie nominalne - jest to oprocentowanie która pojawia się jako wabik na klienta, zawiera ono w sobie tylko i wyłącznie stopę referencyjną oraz marże banku. Często może się znacząco różnic od oferowanej przez bank rzeczywistej rocznej stopy procentowej (RRSO), która uwzględnia wszelkiego rodzaju koszty okołokredytowe. Takimi kosztami są np prowizje oraz oczywiście ubezpieczenia.


Z punktu widzenia banku pożyczenie klientowi pieniędzy w postaci kredytu hipotecznego na budowę np domu szkieletowego jest inwestycją, a każda inwestycja wiąże się z ryzykiem. Logiczny jest więc mechanizm, że bank stara się zabezpieczyć swoją inwestycję, jednocześnie przy tym często zwiększając wysokość swoich dochodów. Mowa tutaj własnie o wszelkiego rodzaju ubezpieczeniach. Na życie, nieruchomości, od utraty pracy, od rożnych innych rzeczy. Ciekawostką jest to iż kredyt hipoteczny potrafi mieć około 15 ukrytych kosztów okołokredytowych, co często jest w stanie podwyższych oprocentowanie naszego kredytu nawet o kilka procent.


Złota zasada: mając umowę kredytową w ręku przed podpisaniem zawsze ją przeczytaj! Zaczynając od końca.




Autorem artykułu jest ECO-EuroDOM
   
Dawid Ratajczak  http://www.domtaniej.pl/




1 komentarz: